Życie w cieniu gwiazdy

Artykuł znajduje się w biuletynie Koła Naukowego "Bezpieczeństwo Narodowe"

          

Niemal codziennie można usłyszeć absurdy z Korei Północnej – reprezentacja piłkarska przeszła do finału w Mistrzostwach Świata, prowadzony został zakaz używania internetu dla dobra Zachodu, czy w końcu uznanie Korei jako pioniera w dziedzinie wynalazków (niewidzialny telefon, znane marki samochodów, czy w końcu hamburgery, których pomysł oczywiście został skopiowany przez McDonald’sa). Nie mniejsze absurdy można usłyszeć o przywódcach – w tej kategorii na pewno króluje Kim Jong Il. W końcu jego narodzinom towarzyszyły kosmiczne zjawiska, jak uformowanie się nowej gwiazdy i pojawienie się podwójnej tęczy. Był najlepszym graczem golfa na świecie, w wieku trzech lat umiał już pisać i czytać, w tym wieku także napisał już sześć oper. To jemu przyznaje się wynalezienie wspomnianego już hamburgera, zbudował miasto Kijong-Dong – prawdziwy człowiek renesansu. Jak w takim razie postrzegany jest jego następca Kim Jong Un?

Urodzony 8 stycznia 1984 roku, jako trzeci syn Kim Jong Ila. Na swoim koncie też ma kilka absurdalnych osiągnięć – jest wynalazcą grzybowego napoju (nazwalibyśmy go po prostu energetykiem) a także został uznany za najseksowniejszego mężczyznę 2012 roku według portalu „Onion”. Uczęszczał do angielskojęzycznej, międzynarodowej szkoły w Szwajcarii, tam interesował się koszykówką i jazdą na nartach, nauczył się języka angielskiego i francuskiego. Po powrocie z Europy, Kim Jong Un nie ujawniał się publicznie. Został wybrany na następcę Kim Jong Ila w 2009 roku, ponieważ to w nim ojciec widział najwięcej swoich cech. Rok później, a dokładniej 28 września, dzień przed zjazdem Partii Pracy Korei w 2010 r., Kim Jong Il nadał swojemu synowi stopnie generalskie, natomiast podczas zjazdu PPK mianował Kim Jong Una na dwa wysokie stanowiska partyjne w państwie: wiceprzewodniczącego Centralnej Komisji Wojskowej rządzącej PPK oraz członka Komitetu Centralnego PPK. Po śmierci ojca, został faktycznym przywódcą Korei Północnej, „wielki następcą”. Podczas uroczystości żałobnych ojca został oficjalnie i publicznie przedstawiony jako „Najwyższy Przywódca Partii, Armii i Narodu”. Następnego dnia władze KRLD poinformowały świat, iż „nie zmienią swojej polityki” pod kierownictwem nowego przywódcy. Wydarzenie te ukazało więc to, że wykształcony na zachodzie Kim Jong Un, postrzegany jako ten, który miał nieco „ocieplić” wizerunek północnokoreańskiego reżimu. W końcu nie miał zamiaru liberalizacji kraju, co w konsekwencji doprowadziło do tego, że północna część Korei nadal pozostanie zamknięta dla zewnętrznego świata. 31 grudnia 2011 poinformowano że „drogi i szanowny” Kim Jong Un przejął najwyższe dowództwo Koreańskiej Armii Ludowej z rozkazu przywódcy Kim Jong Ila dnia 8 października 2011. Po jego śmierci komentatorzy przewidywali, iż Kim Jong Un nie będzie w stanie sprawować samodzielnych rządów, a nawet że może dojść do konfliktu o władzę między przedstawicielami sił zbrojnych i rodzinnym klanem rodziny Kim. I chociaż początkowo w sprawowaniu władzy spierali go jego wujek Chang Sung Taek, mąż siostry ojca, wkrótce jednak nowy przywódca zaczął powoli odsuwać najbliższych z wysokich stanowisk. Jako przykład może posłużyć odsunięcie ze stanowiska szefa Sztabu Generalnego wicemarszałka Ri Jong Ho, którego zastąpił Hjon Jong Czol. Wzbudziło to spekulacje, że Kim Jong Un zamierza zająć się poważnymi reformami w gospodarce, odbierając wojsku kontrolę nad nią. Wspomniany już przeze mnie Chang Sung-Taek, wujek Kim Jong Una, w grudniu 2013 został odsunięty od wszystkich stanowisk, aresztowany, a w końcu skazany na śmierć i stracony. Wydarzenie to określane jest jako ostateczne złamanie potencjalnej opozycji i utrwalenie pełni władzy w rękach Kim Jong Una. Życie prywatne przywódcy Korei jest bardzo tajemnicze, bowiem wiadomo tylko, że jest żonaty z Ri Sol Ju i mają dziecko. Nie ma pewności, ile kobieta ma lat, oraz jakiej płci jest ich potomek.

Życie Kim Jong Una pozostaje w cieniu gwiazd. W końcu dziadek Kim Ir Sen, wieczny prezydent, w Korei Północnej znajduje się około 500 jego pomników, w stolicy uniwersytet, plac a nawet stadion jego imienia. Z drugiej strony ojciec, Kim Jong Il, jednostka tak wybitna, że aż uważany za mistrza wszystkich sfer życia publicznego. Obecnie trwają działania nad rozszerzeniem kultu jednostki Kim Jong Una jako trzeciej osoby „identycznej z przywódcami Kim Ir Senem i Kim Jong Ilem”. Jak to wygląda? Na razie wymyślił grzybowy napój i chyba do hamburgera mu jeszcze daleko…